Pamiętacie, jak mówiłam, że brakuje mi półeczki w kuchni? Na kubeczki, na sezonowe dekoracje, na przydasie, na ozdobę...? Uśmiechnęło się do mnie szczęście w konkursie u Ady, akurat przy okazji remontu kuchni. Przyjechało to małe cudo, o wiele piękniejsze niż na zdjęciach i od razu poczułam przyjemne świerzbienie na myśl o tym, w jaki sposób ją udekoruję. Trochę się przy tym nagłowiłam, bo co tu zrobić, żeby nie korzystać z przedmiotów, które znalazły swoje miejsce w innych częściach mieszkania, dobrze się tam czują i komponują, i ani myślą o przeprowadzce. I w ostatnią sobotę, w przerwie meczu Polska - Dania, tuż po tym, jak wypiłam ostatnią kropelkę żurawinowego Redd'sa, znienacka mnie natchnęło. Aranżacja powstała w kilka minut, mojego zadowolenia nie popsuł nawet późniejszy samobój Glika ;-) Jak Wam się podoba?
Śliczna półeczka i pięknie ją zaaranżowałaś:)
OdpowiedzUsuńPomysł na aranżację wart podpatrzenia. Szczególnie podoba mi się deseczka z przepisem na chleb :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentuje:) Piękny kolor i te dodatki! Super!
OdpowiedzUsuńGratulacje. Piękna ozdoba kuchni. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńSUPER :)
OdpowiedzUsuńGratuluję pięknej wygranej. Świetnie wygląda, szczególnie tak pomysłowo ozdobiona:)
OdpowiedzUsuńŚwietna aranżacja i wspaniała wygrana :)
OdpowiedzUsuńJa też taką chce! Jest urocza :) Mój blog Ma i Bla
OdpowiedzUsuńElegancko :) Pięknie zaaranżowana półeczka , która sama w sobie jest śliczna :)
OdpowiedzUsuńAle cudownie u Ciebie wygląda;) Jest mi ogromnie miło że Ci się podoba.Przyznam że trochę się obawiałam,bo nie zawsze coś co podoba się nam,musi podobać się innym.Cudowna aranżacja.Roślinka pasuje tam idealnie.Ale jak pamiętasz czekam na aranżację swiąteczną.Mam przeczucie że z odrobiną czerwieni będzie ozdobą całej kuchni;)
OdpowiedzUsuńAda, nie uwierzysz, ale ja nawet kubka czerwonego nie mam ;-) Muszę koniecznie skompletować świąteczny zestaw! Buziaki!
UsuńBardzo udana kompozycja na prześlicznej półeczce! Pięknie po prostu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Gratuluję wygranej, pięknie jej u Ciebie. Kurzołapy w domu to jednak bardzo ważna rzecz ;) A roślinka widzę rośnie w siłę :) Znalazłam jak się nazywa możesz zerknąć o tu https://naradka.wordpress.com/2012/06/30/smuzyna-plozaca/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Dzięki, przynajmniej już wiem, jak się nazywa ;-) Wszystkie roślinki od Ciebie rosną już pięknie (odpukać!). Buziaki!
UsuńTwoja półeczka jest świetna, super zaaranżowana i te plastry jakieś znajome... :)
OdpowiedzUsuńWooow! Zazdroszczę takiej półeczki w domu! Uwielbiam takie klimaty! Te kolory i dodatki... no wszystko jak dla mnie Ideał! Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuń