Kochany Święty Mikołaju... List do Mikołaja ułatwia sprawę, każdy powinien taki napisać, żeby później uniknąć rozczarowania przy rozpakowywaniu prezentów. Co prawda mi się to nie zdarzyło, ale na wszelki wypadek przygotowałam małą podpowiedź. No dobra, aż taka grzeczna nie byłam, ale jakby coś z tej listy do mnie trafiło, to będę przeszczęśliwa ;-)
Mam nadzieję, że zainspiruję Was tym zestawieniem i przyjdą Wam do głowy propozycje idealne dla Waszych najbliższych :-) Przy okazji warto skorzystać z promocji, ponieważ dzisiaj jest słynny Black Friday!
No to jedziemy z tym tematem:
1. Gra "Magia i miecz" - dodatek lub rozszerzenie do wersji podstawowej. Dla mnie najlepsza gra planszowa EVER. Wiek graczy to 12+, tymczasem z powodzeniem gra w nią od 6 roku życia mój syn. Mam nadzieję, że w okresie świątecznym rozegramy choć jedną partię we dwójkę z moim M. przy lampce Martini ;-)
2. Zestaw do haftu - akurat ten ostatnio najbardziej mi się spodobał. W zestawie mulina i kanwa, więc nic tylko nawlec igłę i zabrać się do pracy...
3. Kubek termiczny, najchętniej Krasilnikoff - nie cierpię przemieszczać się z miejsca na miejsce samochodem, gorąca kawa w ślicznym kubeczku umili mi czas podróży.
4. Gra na PC Tomb Raider - uwielbiam! Idealny prezent dla niskociśnieniowca - obudzi lepiej niż kawa. Połączenie tych dwóch jest mocno ryzykowne, może się skończyć krótkotrwałą bezsennością ;-)
5. Kolczyki gwiazdki Pandora - motyw gwiazdki jest nadal moim ulubionym, a kolczyki to najczęściej jedyna biżuteria, jaką noszę.
6. Gazetnik od Marty z Domku przy Lesie - idealny na moje czasopisma wnętrzarskie, które nie mieszczą się w starym gazetniku (zdjęcie: mylittlehomemypassion.pl).
7. Patera Ib Laursen biała - przymierzam się do niej od dawna i na przymiarkach się kończy...
8. Kubki Ib Laursen - kolejne do kolekcji :-)
9. Śliwki w czekoladzie, może być Krakowski Kredens, chociaż nie pogardzę żadnymi. Jako zamiennik mogą być wiśnie w czekoladzie - czasem trzeba sobie pozwolić na słodką rozpustę.
10. Domki Walther & Co. - ciągle niespełnione marzenie!
11. Pudełko szklane Black Cube od Agnetha Home - idealne do sezonowych aranżacji albo żeby wszystkie tealighty mieć pod ręką (rozmiar średni preferowany).
12. Książka - żeby nie być statystycznym Polakiem ;-) Staram się wyrobić dobry nawyk i codziennie wygospodarować trochę czasu na przeczytanie choćby paru stron. Wielkie wyzwanie, bo lubię czytać wieczorami w łóżku, kiedy już panuje względny spokój w całym domu, tymczasem zetknięcie z poduszką powoduje nagły przypływ senności. Chyba że akcja jest wartka. Thrillery i horrory mile widziane, zwłaszcza w wydaniu Kinga.
Jak widać moja lista jest mocno urozmaicona :-)
Czy coś z tej listy przypadło Wam do gustu? Ciekawa jestem, czy wśród czytelników bloga znajdą się na przykład miłośnicy gier lub horrorów :-)
Ha ani gry, ani horrory
OdpowiedzUsuńNa pewno gazetownik Marty, ale ten najnowszy
fajna lista :)
OdpowiedzUsuńOsobiście nie cierpię horrorów, w gry też nie gram.
OdpowiedzUsuńTen kubek termiczny z chęcią bym przygarnęła i może zestaw do haftu? fajnie by było "liznąć" nowej "techniki". Haftowałam kiedyś krzyżykami na pracy technice heheheh w podstawówce
Pozdrowionka
Nawet jak Mikołaj nie przyniesie zestawu do haftowania, to warto sobie samemu zrobić prezent, spróbować, bo czemu nie? :-) Pozdrawiam!
UsuńŚwietna lista! Parę rzeczy również bym przygarnęła :) Pozytywne zaskoczenie że jesteś miłośnikiem gier, ja również mam wszystkie części Tomb Raider na PC, ale od dłuższego przerzuciłam się na Playstation i potwierdzam że kilka nocy zostało zarwanych, ale uwielbiam! :) Co do książek, tak jak i seriale preferuje kryminał, thriller i horrory!
OdpowiedzUsuńJakie miłe zaskoczenie! :-) Ja niestety wieki nie grałam w TR, muszę zainstalować jakiś stary system, żeby mi dobrze chodziły... Też szukałaś opisu do gry, jak nie wiedziałaś, co dalej? ;-) Zresztą w ogóle długo nie grałam, ale dzieciaki podrosły, zaczynają się interesować, to mama czasem też pogra ;-) Lubię też oglądać dobre horrory - nie jakieś krwawe jatki, tylko prawdziwy horror pełen napięcia, niedopowiedzeń, w stylu Blair Witch Project; ciekawa jestem jakie Ty preferujesz. Buziaki!
UsuńOczywiście że szukałam! Najczęściej zerkałam jak nie potrafiłam znaleźć jakiegoś artefaktu, czy sekretu :) Co do horrorów to również nie lubi krwawych.Ostatnio pokochałam serial Penny Dreadful ( Dom grozy), połączenie dramatu z horrorem w wiktoriańskim Londynie! :)
UsuńRety a ja zupełnie nie mam w tym roku pomysłów na prezenty o sobie nawet nie wspomnę :) fajnie jak się ma taka listę :)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemna ta Twoja lista :) Pominęłabym jedynie 2 i 4, ale reszta.... Baaardzo ciekawa... :)))
OdpowiedzUsuńCiekawa lista prezentów, myślę że parę z tych rzeczy z powodzeniem mogłoby się znaleźć również na mojej. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńHe a grzeczna byłaś że aż taka długa lista ?
OdpowiedzUsuńNo niestety nie bardzo... ;-) Lista długa, ale zadowolę się choć jedną rzeczą ;-)
UsuńCiekawy list, rozpiętośc ogromna między kanwą a grami :) Bardzo jestem ciekawa co znajdzie sie pod Twoją choinką.
OdpowiedzUsuńJa nie lubię horrorów a co do gier to przyznaję szczerze, że gram bardzo rzadko, nie wiem z czego to wynika, wiem za to, że mi tego nie brakuje
Rozpiętość faktycznie spora, chyba z tego wynika, że łatwo trafić dla mnie z prezentem ;-)
UsuńJeśli chodzi o horrory - lubię i preferuję (i książka, i film), ale inne gatunki też się przewijają, nawet w większości, więc na pewno znalazło by się coś, co spodobało by nam się obu. Buziaki!
Marzenia się spełniają! W końcu to magiczny czas :)
OdpowiedzUsuńŚwietna lista prezentów. Mam nadzieje że dostanie Pani te rzeczy od świętego Mikołaja :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga http://rekodzielomojapasja.blogspot.com/ Nie dawno go otworzyłem wiem dużo pomysłów tam nie ma ale coś jest ;)
Chętnie zajrzę, pozdrawiam!
UsuńParę drobiazgów z tej listy prezentów bym przygarnęła. Chyba będę musiała sobie taką listę też zrobić..........a nuż w święta się uda coś z tego dostać...........Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJa chętnie bym przyjęła prezent 10 i 11 ale czy byłam aż tak grzeczna :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietna lista ;) Ja chyba też muszę już jakąś przygotować.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna lista mikołajowych marzeń :)) Kilka z przedmiotów bardzo chętnie bym widziała u siebie :)))
OdpowiedzUsuńWiększość rzeczy z listy sama bym zobaczyła pod choinką. Książki to zawsze dobry prezent dla mnie :) Co do tematyki, to teraz racze skandynawskie kryminały są u mnie na topie. Kingiem zaczytywałam się kiedyś, kiedyś. "Rękę mistrza" czytałam także. "Bezsenność" paradoksalnie usypiała mnie w 5 minut i ciężko mi było to skończyć, za to "Worek kości" czytałam już chyba z 10 razy i na pewno jeszcze po tą pozycję sięgnę. Co do gier, to kiedyś, zupełnie przypadkiem, grałam przez jakiś czas w need for speed, ale to przygoda krótka była :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
"Worek kości" też baaaardzo mi się spodobał :-) Ja miała długą przerwę w czytaniu, więc jestem w tyle z nowościami, ale nad kryminałami skandynawskimi (i polskimi) też już myślałam i mam "na liście" ;-) Need For Speed to dla mnie też na chwilę, teraz już mnie nie ciągnie :-D Pozdrawiam!
UsuńAneta, kocham horrory ale na ekranie :) z braku czasu nawet nie pamiętam kiedy cos do końca przeczytałam i tęsknie za czasami kiedy pochłaniałam książki jak szalona. Z Listy chyba brałabym po kolei...chociaż ostatnio mam ochotę na takie puszkowe słodycze albo herbatki :)
OdpowiedzUsuńTeż tak miałam z tym czytaniem, ale cały czas staram się to zmienić i na razie dobrze mi idzie. Trzeba z czegoś zrezygnować, ale jeśli czegoś się bardzo chce, to czas się znajdzie ;-)
Usuń