I minęły Walentynki, jak każdy dzień... Mam to szczęście, że mój mąż pamięta o mnie zupełnie bez okazji, często też spełnia moje zachcianki, żebym przestała mu wreszcie suszyć głowę, więc nie traktuję tego dnia zbyt szczególnie. Jest wiele innych, dla mnie ważniejszych. Ale akurat tak wypadło, że spod moich rąk wyszło serce, więc częściowo wpisałam się w te klimaty ;-) Nie jest cukierkowo, tekst raczej uniwersalny, wielkość serduszka 22x26cm, do tego tasiemka, która idealnie wpasowała się w moją koncepcję. Jak Wam się podoba?
Podobne serduszko, tylko bardziej sfatygowane, pokazywałam TUTAJ.
Uściski i do następnego...!
Poza "kochać więcej"i "słuchać więcej"(bo kocham i słucham), wszystkie pozostałe powinnam sobie wypisać większymi literami i powiesić w każdym pomieszczeniu.
OdpowiedzUsuńŚwietne serducho, perfekcyjnie wykonane i zawsze na czasie.........i bardzo dobrze, że nie cukierkowo. Pozdrawiam:)
Śliczne serducho, zresztą podobnie jak poprzednie. Fajny pomysł z tasiemką na obrzeżu:)
OdpowiedzUsuńfajoskie serducho i kluczowe mądrości życiowe w jednym:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba!!!!! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne i jak precyzyjnie oklejone tasiemką .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Piękne słowa na serduszku! Oczywiście wykonanie pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńOryginalny i bardzo elegancki pomysł z obrzeżem tasiemkowym.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :)
Pozdrawiam, Marta
Śliczne! I fajny patent na tą tasiemkę :)))
OdpowiedzUsuńPiękne serduszko, bardzo podoba mi się pomysł z otoczeniem go tasiemką :)
OdpowiedzUsuńŚciskam, Agness:)
Bardzo, bardzo ładne i oby udało się to wszystko realizować:)))
OdpowiedzUsuńPiękne serce, masz głowę pełną doskonałych pomysłów!
OdpowiedzUsuńTakie serducho to strzał w 10:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńGenialne! A hasła takie prawdziwe :)
OdpowiedzUsuńRewelacja!!!!!!
OdpowiedzUsuńWspaniałe serce,bardzo eleganckie ♥
OdpowiedzUsuń