10 września 2015

Beton mam na myśli...

Już na początku lata nieśmiało zaplanowałam sobie remont dużego pokoju (tudzież salonu) na wrzesień - dzieciaki pójdą do szkoły/przedszkola, nie będą plątać się pod nogami i roznosić kurzu po całym domu. A przydałoby się malowanie, bo ostatnie przypadło na ciążowe wicie gniazda, czyli - nie uwierzycie - 5 lat temu! Tylko jak tu się brać za malowanie, kiedy przy takiej marnej pogodzie wszystko będzie schnąć trzy razy dłużej?

Zaraz po przeprowadzce 8 lat temu nasz duży pokój przemalowaliśmy na szaro, a później, kiedy szarość zaczęła być coraz bardziej doceniana... rozświetliliśmy pokój farbą w ciepłym, żółtym odcieniu. Różnica była ogromna, zrobiło się przytulniej, jaśniej, jakby słońce przez przerwy zaglądało nam w okna. Nie narzekam, lubię żółty, zresztą nie ma chyba koloru, którego bym nie lubiła, ale... już mi się znudziło. Chciałabym czegoś nowego, żeby było jasno i z pazurem, może trochę surowo, ale z dodatkami, dzięki którym wnętrze będzie bardziej przytulne.

Myślę o betonowej ścianie - nie wiem jeszcze, z jakich materiałów skorzystam, ale jeśli się tego podejmę, na pewno wszystko Wam zrelacjonuję ;-) Nie jestem jeszcze pewna, czy wezmę do tego fachowca, czy spróbuję sama, w końcu to ma być beton i wszelkie niedoróbki są mile widziane :-) Zachowam orzechowy kolor mebli, ale myślę o postarzeniu listew przypodłogowych i okalających drzwi. Nie znalazłam zbyt wielu zdjęć oddających moje wyobrażenia, ale myślę, że połączenie drewna w ciepłym odcieniu orzecha i zimnego szarego betonu powinno prezentować się ciekawie. Jak sądzicie? Ale czy w ogóle zabiorę się do tego tej jesieni...? Póki co, zapraszam do obejrzenia moich inspiracji!







  





Źródło zdjęć (o ile nie napisałam inaczej): Pinterest

A tutaj duży pokój czekający na zmiany.









20 komentarzy:

  1. Masz piękny pokój :) beton na ścianach jak dla mnie jest mało przytulny :) ale daje wiele możliwości, więc do dzieła :) co tam beton te dwa lustra z łazienki w drewnianej ramie z desek to jest coś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie wydaje mi się, że w połączeniu z drewnem nie będzie aż tak źle. Co do tej ramy z desek - taki efekt marzy mi się na tych deskach okalających drzwi :-) Buziaki!

      Usuń
  2. Uwielbiam beton! :0 U mnie ostatnio betonowe doniczki, które pokazuję nawet w ostatnim poście na blogu. :) dobrego dnia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, wiem, śledzę, chociaż nie zawsze zostawiam ślad, bo ileż razy można zostawiać ochy i achy ;-) Na pewno przy okazji pokombinowałabym coś z doniczkami. Z tym że beton na ścianie to już grubsza sprawa, obaw sporo... Pozdrawiam!

      Usuń
  3. Super inspiracje, ciekawy pomysł na wykorzystanie betonu - to musi być przemyślana decyzja, to na pewno. Ale zmiany są dobre i myślę że twoja koncepcja na salon wyglądała by bardzo ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz jak to jest - ściany zawsze można przemalować, jeśli kolor nie wyjdzie taki, jakiego się spodziewaliśmy. Gorzej z betonem ;-)

      Usuń
  4. Beton... będzie pięknie! Działaj! :) Nie mogę się doczekać! :)
    :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, ale czekam na odpowiednią chwilę i ten impuls do działania :-)

      Usuń
  5. Kurcze,ciekawa jestem jak ci to wyjdzie.Powodzenia :)
    U moje Wery w pokoju też jest żółto i już też mi się ten kolor opatrzył ;p Miały być zmiany na wakacje ale już minęły dawno a tu ciągle nic ;p
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, sama jestem ciekawa ;-)
      Właśnie tak to jest, że leci tydzień za tygodniem, a jak pogoda będzie nieciekawa to nici z planów...

      Usuń
  6. Haha...beton cudna sprawa...koniecznie zrób...ciekawa jestem efektu u Ciebie...ja swoją czarną ścianę uwielbiam i beton też bym pewnie uwielbiała ;-)...działaj dziewczyno ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czekam na efekty, choć Twój pokój piękny! A beton...niby prosta sprawa,a ile możliwości!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. twój pokój zmieni się diametralnie jeśli zdecydujesz się na beton. mam nadzieje, że nie będziesz żałowała. Mi jest bliższy beton niż żółta ściana ale chyba tylko na zdjęciach bo podejrzewam, że lepiej bym się jednak czuła w otoczeniu takich kolorów jakie masz teraz, jest po prostu bardzo optymistycznie i tak ciepło. Kilka razy już rozmyślałam nad betonową ścianą ale jednak się nie zdecydowałam, mam obawę, że to będzie za surowo.
    A jeśli się zdecydujesz to kładź sama, po co majster ma udawać niedoróbki i jeszcze trzeba będzie mu za to zapłacić... Moja koleżanka kładła sama i wyszło jej fajnie i tak bardzo bardzo mroźnie jest teraz w pokoju i troszkę ponuro ale bardzo stylowo!.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi bardziej bym się spodziewała, że staniesz po stronie betonu niż żółtego ;-) Aniu ciekawa jestem tego pokoju koleżanki, udało by Ci się przemycić jakieś zdjęcie na maila? Mam nadzieję, że jednak nie byłoby tak surowo dzięki dodatkom, ale może się mylę... Zwykle robię coś intuicyjnie, nie odwzorowuję czegoś 1:1, ryzyko jest... Ale no risk, no fun ;-) Najwyżej skończy się na drapaniu ściany :-D

      Usuń
  9. Odważna jesteś..Podoba mi się beton i efekt jaki daje..Widziałam ,w którymś odcinku "Dorota was urządzi", jak kładli beton..Możesz obejrzeć na yt. powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  10. Beton jest kapitalny, rób! Chociaż ja pewnie nie jetem obiektywna, bo lada chwila będę mieć betonową łazienkę i doczekać się już nie mogę!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zostawienie komentarza!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...